O renowacji zabytków dyskutowano na konferencji

- Prowadzący spotkanie to jeden z potentatów na rynku światowym w zakresie produkcji materiałów oraz innowacyjnych technologii renowacji zabytków - mówił Tomasz Bernacki, Naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska i Gospodarki Przestrzennej w lubańskim urzędzie. - Lubań pomimo wielu zniszczeń wojennych, posiada dużo ciekawych budowli i na co dzień widzimy, że przy ich renowacji popełniane są różnego rodzaju błędy w wykonawstwie czy w rodzaju zastosowanych materiałów. Stąd pomysł współpracy i zorganizowania seminarium szkoleniowego dla firm projektowych, dla wykonawców tego typu prac budowlanych, a także przedstawicieli różnego rodzaju organów instytucji, które zajmują się pozwoleniami związanymi z odnawianiem zabytków. Na szkoleniu mowa była o remoncie obiektów zabytkowych począwszy od podstawy budynku, aż do jego szczytu - wyjaśniał urzędnik.

W konferencji uczestniczył wojewódzki konserwator zabytków z Jeleniej Góry, Wojciech Kopałczyński. Seminarium oprócz ogólnych tematów związanych z remontem części piwnic, elewacji czy dachów poruszało też tematy lokalne. Pierwsza prezentacja przedstawiona była na podstawie lubańskich zabytków - Wieży Brackiej i Domu Solnego. Organizatorzy zaprezentowali bardzo ciekawe technologie skanowania obiektów zabytkowych w technologii 3D.

- Dzięki technologii 3D można zinwentaryzować obiekty z dokładnością do 2mm - precyzował naczelnik WOŚiGP. - Na podstawie uzyskanych danych można poznać przyczyny odkształceń dachów czy nawet całych ścian, stropów. Ułatwia to podjęcie odpowiednich działań czy przeciwdziałań przygotowując rozwiązania projektowe. Seminarium zaciekawiło zgromadzonych i rozbudziło zainteresowanie nowinkami technologicznymi. Niewykluczone, że powtórzymy je za jakiś czas, ponieważ projektanci i wykonawcy mogli z niego dużo wynieść - zapewniał T. Bernacki.

Cały cykl szkoleniowy zakończył element lokalny. Regionalista Janusz Kulczycki ze Stowarzyszenia Miłośników Górnych Łużyc przedstawił historię dawnych lubańskich pomników i fontann. Istniała również możliwość bezpośredniego obejrzenia tego, jak działa system skanowania 3D. Osoby zainteresowane mogły udać się na Wieżę Trynitarska, gdzie były wykonywane badania. Nowe technologie pozwolą nam dobrze ocenić przyczyny pewnych procesów, które zachodzą w danym zabytku i wiążą się np. z pękaniem pewnych elementów. Warto wiedzieć, że firmy takie jak Remmers biorą pod uwagę nie tylko zdobycze cywilizacji, ale też sięgają do tradycji. Często jest tak, że w wielu obiektach zabytkowych nie powinniśmy stosować nowoczesnych technologii tylko skorzystać z tego co już było i się sprawdziło. Seminarium dało zgromadzonym możliwość rozszerzenia wiedzy i uzmysłowiło, że nie zawsze nowsza i szybsza technologia, oznacza lepszy ostateczny efekt. Choć technologie ułatwią nam życie poprzez diagnozę problemu, musimy wiedzieć, że kluczową rolę w renowacji często odgrywa czas.
(ŁCR)