Przejdź do głównej treści strony
Invest in Lubań
22-06-2022

W dzisiejszym wideoinformatorze powiemy o przekazaniu czeków na inwestycje dofinansowane z programu Polski Ład oraz Dniach Sportu Szkolnego im. Wiesława Wajcfelta.

Inwestycje w infrastrukturę drogową, edukację, sport, tereny zielone. W ramach programu „Polski Ład” do samorządów powiatu lubańskiego trafiło kilkadziesiąt milionów złotych.

A kiedy miasto stara się o dotacje, uczniowie lubańskich podstawówek rywalizują o sukcesy na polu sportowym. Przez dwa dni prawie sześciuset zawodników reprezentowało swoje szkoły w wyjątkowych potyczkach miejskich.

20 czerwca w siedzibie Starostwa Powiatowego w Lubaniu odbyło się spotkanie wiceminister Marzeny Machałek z burmistrzami, wójtami oraz starostą powiatu lubańskiego. Podczas niego samorządowcy otrzymali symboliczne czeki na kwoty, pozyskane w ramach „Polskiego Ładu”.

- Na Dolny Śląsk trafił miliard siedemset milionów. To są naprawdę potężne kwoty, z czego na inwestycje w powiecie lubańskim, to jest bardzo ważne – na wszystkie inwestycje w powiecie lubańskim – trafiło ponad 50, prawie 52 miliony złotych – podkreśliła Marzena Machałek, posłanka na Sejm RP i sekretarz stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej.

Na naszym terenie będzie realizowanych w sumie 12 dużych przedsięwzięć, tym 10 gminnych, jedna powiatowa i jedna wojewódzka.

Gmina Miejska Lubań otrzymała 15 milionów 150 tysięcy złotych, które przeznaczone zostaną na przebudowę i rozbudowę oczyszczalni ścieków oraz przebudowę kompleksu boisk przy ul. Ludowej.

Łącznie w dwóch rozdaniach pozyskaliśmy z programu „Polski Ład” prawie 30 milionów złotych.

- Te środki to jest ogromne wsparcie dla nas przy bardzo niewielkim wkładzie własnym gminy i jeżeli udałoby się samorządom w kosztorysach zmieścić, to faktycznie zadania de facto nam finansuje państwo poprzez różne instrumenty finansowe – mówił Arkadiusz Słowiński, Burmistrz Miasta Lubań.

 

Koniec roku szkolnego zbliża się wielkimi krokami. Oceny wystawione, pogoda już niemal wakacyjna, a ruch i zabawa na świeżym powietrzu to zawsze lepszy wybór, niż siedzenie w szkolnych ławkach.

Uczniowie lubańskich podstawówek przystąpili do sportowej rywalizacji w ramach Dni Sportu Szkolnego im. Wiesława Wajcfelta.

- Koncepcja tych Dni Sportu jest taka, że wszyscy uczestnicy są zwycięzcami, dlatego nagradzamy wszystkich, każdy z uczniów, każdy z uczestników otrzymał medal. Dyplomy otrzymały dzieci za zajęcie pierwszego, drugiego miejsca, tak żeby jednak podkreślić ich udział, niemniej jednak każda szkoła jest zwycięzcą tej imprezymówiła Beata Soczyńska, Dyrektorka MOSiR.

Zawody wróciły do kalendarza imprez sportowych po trzyletniej przerwie.

- Mieliśmy dwa dni rozgrywek, dzisiaj kończymy rozgrywki w klasach 1 – 6 i w lekkiej atletyce, i w grach zespołowych. Frekwencja na teraz jest gdzieś około 500 – 600 osób, bo tyle medali na dzień dzisiejszy rozdaliśmy. Tak że mam nadzieję, że wracamy do rzeczywistości i ta impreza będzie się już co roku będzie się powtarzać z coraz większą liczbą uczestnikówpodsumował Konrad Rutkiewicz, organizator sportu MOSiR.

Impreza, jak na prawdziwe igrzyska przystało, rozpoczęła się od zapalenia znicza olimpijskiego – symbolu czystości, prawdy, światła i wiedzy.

- Dzieciaki bardzo lubią aktywności fizyczne, ale też bardzo jest potrzebny sport w ich życiu i myślę, że taka zdrowa, czysta rywalizacja, która jest tutaj podkreślana, że nie wygrany się liczy, tylko uczestnik się liczymówiła Dorota Herdzik, nauczycielka SP1.

Lubańskie święto sportu zgromadziło fantastycznych młodych sportowców, pełnych pasji i zaangażowania.

- Jak bym nie wygrała, to i tak bym nie była smutna, bo to moje marzenie, żeby uczestniczyć w zawodachdeklarowała Tosia, uczennica SP1.

- Nie ma lekcji – to po pierwsze, no fajnie być sportowcem dodał Mikołaj, uczeń SP2.

- A czemu warto być sportowcem?

- No fajnie być zdrowym, dla siły, dla wyglądu, ogólnie – wyjaśnił młody sportowiec.

- Nie lubię być w szkole, ale bardzo fajne wydarzenie – wtórował Mikołaj, uczeń SP1.

- Dlaczego?

- Bo sport, lubię sport – odpowiedział uczeń.

Uczestnicy zawodów nie mogli narzekać na brak gorącego dopingu ze strony kolegów i koleżanek.

Przy tej okazji warto przypomnieć postać patrona lubańskich Dni Sportu. Wiesław Wajcfelt był nauczycielem, trenerem i wielkim propagatorem sportu. To on zapoczątkował organizację cyklicznej sportowej imprezy międzyszkolnej w naszym mieście.

Tradycją jest, że w trakcie igrzysk, za pośrednictwem rodziny, przekazana zostaje na grób Wiesława Wajcfelta wiązanka kwiatów, będąca symbolem pamięci uczniów o tej nietuzinkowej postaci.

- Dla nas jest najważniejsze, że dzieci przychodzą, chętnie uczestniczą w tych zawodach, bawią się, cieszą się, jest głośno, jest przyjemnie i myślę, że tak, jak powiedziałem na początku, tata tam z góry zagląda i się uśmiechapodkreślał Krzysztof Wajcfelt, syn Wiesława Wajcfelta i nauczyciel SP2.

Mamy nadzieję, że za rok znowu wielu zawodników spotka się na tej wyjątkowej imprezie, łączącej uczniów lubańskich szkół poprzez sport, zabawę i zdrową rywalizację.

(ŁCR)

Wideo

Nasza witryna wykorzystuje pliki cookies, m.in. w celach statystycznych. Jeżeli nie chcesz, by były one zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. Więcej na ten temat...