Dzięki państwowemu programowi, wprowadzonemu przez ZUS, lubański żłobek zyska, a rodzice nie stracą.
Podwyżka czesnego za żłobek, którą uchwalili miejscy radni, wywołała dyskusję. Sporo weń niedomówień oraz wielkich oczu strachu. O wyjaśnienie na czym polega zmiana opłaty, poprosiliśmy Zastępczynię Burmistrza Miasta Lubań Magdalenę Wydrę.
Burmistrzyni poruszyła na końcu kwestię opłaty za wyżywienie. W lokalnych mediach ukazały się też nie do końca prawdziwe informacje odnośnie kosztów wyżywienia dzieci. Rodzice boją się, że cena za posiłki w żłobku wzrośnie. Tego nie da się wykluczyć, ale przecież nie dlatego, że żłobek narzuci marżę, bo to nie restauracja, ani też Miasto nie podniesie cen, by zarobić na rodzicach. Jeśli posiłki zdrożeją, to wyłącznie dlatego, że stale rosną ceny żywności oraz koszty przygotowania posiłków.
(ŁCR)